W jurajskim Myszkowie radny Tomasz Załęcki walczy o to, by władze samorządowe dofinansowały budowę przydomowych zbiorników na deszczówkę.
Jest maj 2020 roku, zmagamy się wciąż z pandemią koronawirusa. Okazuje się jednak, że nie jest on jedynym problemem z jakim będziemy się borykać w najbliższym czasie. Wielu naukowców uważa, że jednym z efektów postępujących zmian klimatycznych może być po prostu brak wody i będąca jego skutkiem susza. Faktycznie, patrząc na ilość opadów w okresie zimowym i wiosennym widać wyraźnie, że wody może zabraknąć. Gleba jest dosyć sucha, w lasach podszycie także ma niski dosyć stopień wilgotności. Rowy melioracyjne i okresowe cieki wodne, zwykle wypełnione po brzegi na wiosnę, teraz są albo suche, albo wody jest w nich bardzo niewiele. Rodzi to poważne obawy na przyszłość. Co będzie latem ? Jak poradzą sobie rolnicy ? Czym będziemy podlewać przydomowe ogródki ? Czy nie braknie wody w studniach i dla potrzeb przemysłu ? Te i inne pytania spędzają sen z powiek wszystkim rozsądnym ludziom w naszym kraju.
Jurze Krakowsko – Częstochowskiej grozi susza. Wody w rzekach nie jest dużo ( znacznie mniej niż powinno być w tym okresie roku ), wraz z ubytkami wód w zbiornikach i ciekach naziemnych, obniża się lustro wód podziemnych, co grozi tzw “ niżówką hydrogeologiczną “ . Jej skutkiem może być po prostu to, że w okresie letnim braknie wody w przydomowych studniach, a ograniczenia mogą dotknąć również miejskie wodociągi i firmy pobierające wodę dla celów produkcyjnych.
Jak można walczyć z tym zagrożeniem ? Oprócz rozwiązań systemowych, o zasięgu ogólnokrajowym ( odpowiednio wyważona polityka regulowania rzek, programy oszczędzania wody) można stosować również rozwiązania lokalne. W naszych jurajskich miastach i miasteczkach warto by było poprawić po pierwsze ich zadrzewienie. Pisaliśmy już o inwestycji w miejski drzewostan w naszym artykule, który można przeczytać tutaj :
W wielu miejscowościach sieć wodociągowa też wymaga modernizacji i rozbudowy., po których to działaniach ryzyko suszy będzie znacznie mniejsze. Tą kwestią zajmował się portal www.myszkow.eu:
Jak zapewne zauważyliście, inicjatorem działań w obu powyższych sprawach był jeden z najaktywniejszych myszkowskich radnych, pan Tomasz Załęcki. Kontynuuje on swoje działania związane z tym by , jak sam powtarza , zapewnić ponad 3000 myszkowian wodę, której brakiem są jak najbardziej , w ocenie radnego, zagrożeni i zapewnić Myszkowowi bezpieczeństwo hydrologiczne.
W swej ostatniej interpelacji z 11 maja 2020 roku, poprosił on władze miejskie o wdrożenie programu dofinansowania budowy przydomowych zbiorników na wodę deszczową. Argumentuje on w swym piśmie do włądz miasta Myszkowa :
“ Według aktualnych danych naukowych, w naszym kraju ( więc także i na Jurze Krakowsko – Częstochowskiej ) zaczyna brakować wody. Tak pitnej, jak i tej przeznaczonej do celów gospodarskich oraz przemysłowych. Ocenia się, że na jednego mieszkańca Polski przypada tylko około 1600 m3 rocznie wody w retencji, podczas gdy średnia europejska to około 4500 m3, w tym samym okresie … Braknąć może wody w studniach przydomowych oraz ujęciach płytkich ujęciach komunalnych. Według moich wyliczeń w samym tylko Myszkowie susza może dotknąć około 3000 osób. A są to wyliczenia bardzo ostrożne. W związku z powyższym uważam, że zasadnym jest wspieranie działań mających zniwelować to zagrożenie i minimalizować negatywne skutki suszy. Wspieranie przez miasto budowy przydomowych zbiorników na deszczówkę uważam za takie właśnie działanie i o to wsparcie wnioskuję “
Za całą interpelacją pana Załęckiego i resztą jego argumentów można zapoznać się tutaj :
Wobec powyższego trudno powstrzymać się od myśli, że pomysł radnego Tomasza Załęckiego jest po prostu trafiony i jego realizacja przez miasto Myszków na pewno pomoże zniwelować skutki grożącej nam suszy.
Wzorować by się na jego pomysłach mogły śmiało inne jurajskie miasta, miasteczka , gminy i powiaty. Warto zadbać o zapobieganie skutkom suszy już teraz, póki jeszcze nie nadeszło lato.
Poniżej przedstawiamy też całą interpelację radnego Tomasza Załęckiego