Zapraszamy na kolejną wirtualną wycieczkę po Jurze Krakowsko – Częstochowskiej, wycieczkę z Gazetą Jurajską.
Czerwiec to pełnia jurajskiej wiosny. Zieleń jest tak intensywna i soczysta, jak tylko być może na przełomie wiosny i lata. Drzewa, kwiaty, liście, krzewy, zboża – wszystko gwałtownie zielenieje i nabiera kolorów. A że słońce przyjemnie grzeje ale jeszcze nie pali, zieleń jest intensywnie rześka i cudownie odświeżająca. Jura Krakowsko – Częstochowska staje się w maju i czerwcu apteką barw. Koi nerwy, daje odpoczynek ciału i wytchnienie duszy. Oczy odpoczywają, słuch odpoczywa, a umysł się wycisza. Po prostu wobec jurajskiej przyrody nie można inaczej.
Niebo, drzewa i łąki pełne ptaków, owadów, są pierwsze, jeszcze nieśmiałe motyle. sarenki, dziki i zające jakby trochę mniej widoczne – mają co jeść, nie potrzebując już nas – ludzi. A i wśród bujnej roślinności łatwiej się schować.
No i jurajski krajobraz – pofalowane wzgórza, piaszczyste drogi, błękitne niebo i wysokie szumiące sosny. Z żadnym innym miejscem nie można pomylić tego, pod jurajskim niebem. A najlepsze jest to, że to tak blisko naszych miast i miasteczek.
Zdjęcia z czerwcowej wycieczki po Jurze były robione 15 kilometrów od Częstochowy. Tak blisko, a tak pięknie. Zapraszamy na Jurę Krakowsko – Częstochowską. Zieloną teraz jak nigdy.
